Co zabrać na rower do lasu?
Co zabrać na rower do lasu?

Każdy wyjazd do lasu to nowa przygoda pełna wyzwań, na które musisz być gotowy. Odważna jazda w terenie to gwarancja satysfakcji i… tego, że od czasu do czasu spotka Cię choćby niewielka awaria. Defektów się nie ustrzeżesz, ale dzięki odpowiedniemu przygotowaniu poradzisz sobie z nimi szybko i bez wysiłku.

Nie ruszaj się do lasu bez narzędzi. Tu się coś poluzuje, tam się coś odkręci i zamiast przyjemnej jazdy, będziesz miał spacer z rowerem pod pachą. Zabierz ze sobą podstawowy zestaw kluczy, najlepiej w postaci poręcznego multitoola. Mając w zanadrzu osiem imbusów, onieśmielisz rower zanim pomyśli o awariach.

Przy okazji, nie polecamy chować kluczy do kieszonki z tyłu koszulki. Zostaw sobie więcej miejsca na batonik, a narzędzia spakuj gdzieś, gdzie nie będą straszyć widmem wbicia się w Twoje plecy podczas upadku. W roli bezpiecznego schowka doskonale sprawdzi się torebka Bontrager Elite S Black. Jeśli nie chcesz używać torby podsiodłowej, możesz zapakować narzędzia do bidonu-schowka. To coraz popularniejsze rozwiązanie, które nadal potrafi wywołać zdziwienie na grupowym treningu. Zwłaszcza wtedy, gdy zmęczony kolega poprosi cię o łyk izotoniku, a Ty powiesz, że już nie masz. Przecież tego czarnego bidonu w ogóle nie ruszałeś…

Nic cię nie zatrzyma
Zarówno bidon na izotonik, jak i schowek który tylko udaje napój, należy odpowiednio zamontować. Przypomnij sobie, ile razy schodziłeś z roweru i cofałeś się po picie, które wypadło z koszyka na kamienistym zjeździe? Nigdy więcej tego nie rób, szkoda KOM-ów - po prostu kup porządny koszyk. Niespełna 50-gramowy, kompozytowy koszyk bidonu Bontrager Bat Cage BK utrzyma twoje magiczne mikstury w jednym miejscu - nawet w terenie w którym będą latać Ci zęby. A do samych mikstur polecamy superszczelny bidon, z którego nie wyleje się choćby mililitr mocy. Wszystko pójdzie w waty!

Mały, ale wariat
Patrz gdzie jedziesz! Rejestruj swoje dane i obserwuj je na bieżąco. Gdy już dawno zgubiłbyś się w lesie, Wahoo Elemnt Mini wciąż będzie wiedział gdzie jesteś. Po powrocie do domu możesz dokładnie przeanalizować swoje parametry z jazdy i wyciągać wnioski na kolejne treningi. A to oznacza tylko jedno - ciągły progres. W końcu najfajniej jest wtedy, gdy jest szybko!

Nie trać czasu
Awarie i defekty chodzą po ludziach - zwłaszcza takich, którzy jeżdżą po lasach bez opamiętania. Sęk w tym, aby zabawa w naprawianie nie zajmowała więcej czasu niż sama jazda. Choć w zmianie dętek na czas można odnaleźć coś satysfakcjonującego, znacznie więcej radości daje świadomość, że w ogóle nie trzeba tego robić.

I tu na scenę wchodzi Sahmurai Sword - pozwala na naprawienie uszkodzonej opony bez demontażu koła, zakładania dętki czy bawienia się z łatkami. Po prostu wyjmujesz z kierownicy tajną broń i za chwilę jest po sprawie. Ile czasu można w ten sposób oszczędzić, najlepiej wie ojciec pomysłu, trzykrotny zwycięzca Cape Epic. My też wiemy, bo jeździmy.

Kolejne cenne sekundy, a nawet minuty oszczędzisz, zabierając ze sobą naboje ze sprężonym dwutlenkiem węgla. Nabój CO2 i pompka Bontrager Air Rush Regulator to must-have na wszelkie starty w zawodach. Zdecydowanie polecamy jednak przećwiczyć manewrowanie nimi już podczas treningów. Dobrej zabawy!

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl